Elżbieta Paździerska

TYLKO RKM SHARKS & ROW RYBNIK GLADIATORS

Przeczytałem dzisiaj w gazecie informację jakoby miała Pani odejść z Reprezentacji .
Wiem jednak że prasa na siłę szuka tematów i podsyca podjudza różne wątki .
Dlatego chciałbym się mylić .
Dla mnie jest to nie do pomyślenia i absolutnie nie do zaakceptowania.
Osobiście uważam że jest Pani jedynym najsilniejszym ogniwem tej Kadry jeśli chodzi o grę ofensywną .
Zebrała Pani pochlebne i zasłużone recenzje na Azjatyckim turnieju MŚ od znawców tematu ,
a przypomnę że niejednokrotnie byli to wysokiej rangi sportowcy trenerzy czy tez komentatorzy .
Jest Pani potrzebna Reprezentacji !
Pani doświadczenie wspaniałe warunki fizyczne i wysoka kultura osobista , sposób bycia są potencjałem którego nie sposób nie wykorzystać bo w Pani nadzieja ...
Jest Pani w dalszym ciagu Młoda i Piękna a wielu moich znajomych jest w Pani zakochanych.
Ponadto imponuję mi Pani osobiscie bo ma Pani w sobie instynkt macierzyński i dorosła Pani do tego Tematu , a dbać o dobro swej Rodziny ,wychowywać Dziecko i cieżko pracować grając wcale nie jest łatwo wiem o tym ...
Podziwiam Takie Kobiety jak Pani ...
Nieokiełznane smarkule kukuły disco w tipsach i mini mnie nigdy nie interesowały ...
Takie nie sa nawet dobre do jednego ...
Do dziś pamiętam wiele rzeczy a w szczególności moment w którym oznajmiła Pani Światu o tym że spodziewa się Pani Dzidziusia ...
Płakała Pani ...
Zamążpójście ,Ciąża, Macierzyństwo wskazywały na przymusowy rozbrat z tym co Pani najbardziej Kocha ...
Ale miała Pani tyle sił ...
Wielki powrót do Reprezentacji Polski ... byłem taki zadowolony gdy przeczytałem o tym w prasie ...
i Absolutnie nie wyobrazam sobie czegoś takiego by miało Pani zabraknąć w Kadrze Narodowej !
Jest Pani wzorem ! , dzielną Samarytanką !
Poza tym przypomina mi Pani inną Zawodniczkę którą wielbiłem i dzięki Pani pamiętam i jest w moim sercu choć byłem pijany ...

uwielbiam go, może dzisiaj mu nie szło zbytnio, ale każdy może być zmęczony i tak UWIELBIAM!!!!!!I CZEKAM NA KOLEJNE ŚWIETNE MECZE

ludzie bez dramatow. zamyslony i tyle.

oczywiście - błąd już poprawiony

Nie ma co się kłucic ! wszyscy wiedzą, że KMO najlepsze jest było i będzie :) Heej heej KMO ! ::*: Intra Lazur Ostrów ! ! !

Jesteś wspaniałą osobą,ale jeszcze lepszą Siatkarką

zdjęcia ogólnie spoko szkoda tylko że nie można ich zapisywać na komputerze bo klikam prawym przyciskim mysze na zdjęciu i pojawia się komunikat: "ALL RIGHTS RESERVED! - WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE!
a fajnie by było gdybym mógł je zapisać no ale trudno
PoZdRo

aniołkiiiiiiiii:*

PIĘKNE UJĘCIE

Ludzie Leigh Adams jest mistrzem swiata juz od dawna a w tym roku to upieczatkuje. Leigh Adams Racing IMŚ 2008

Ciekawe a ze czarno biale to bardziej dodaje uroku.

Kocham Rosoła !

odra heheh

fajne zdjecie,fajna dupcia

Ewelinko, slicznie Ci w tej fryzurce!! och ach:*

Do bydgoszczanki!!!!!!!!!!

oduok widocznie ma problemy emocjonalne ,jak byl mecz z atlasem we wrocku w zeslym sezonie to tez do ansleya podskakiwal

elle est trop forte aya big up a toi

no dobra, jest przystojny, jest utalentowany, ale nie znacie go, więc ogarnijcie się.

hehehe,to moja kumpela z druzyny siatkarskiej i kosza,hehehe

ale przecież to nie jest Ania Trzcinska... a szkoda... więcej jej fotek prosze!

ohhh Kłaudia. "Zamigotał świat" : )

Po pierwsze Mateusz to ciota,nie umie zakładać spodni (ma jedną bare bokserek), a Devey Lampart(Dawid Lampart) w osotnim meczu zdobył 5 pkt a nie tak jak Mateusz 0. Dawid walczy, a Mateusz najczesciej odpuszca.Mateusz jest lewy bo nie widzi swoich kolegów z reamu i wjechał w Zwierzaka(Lampart). A poza tym wysyła mamuusie do sklepu po Pawerade!!! :D:D:D:D Ale i tak go lubie!!! :D:D:D:D:D

oooo...... miło mi że panią tu widzę i moge się pochwalic że to moja pani od tańców:)

jestes normalnie piekna,cudowna,boska,urocza.przesliczna,a najbardziej podobasz mi sie dlatego ze jestes taka naturalna.
moze zostawic ci numer telefonu?
buziaczek slodki i namietny.
p.s. chyba sie w tobie zakochalem

ŚWL<----------

super mecz

Dobry wsad, najlepszy ;)
Polska rządzi!!

13403351:)