foto

aniu jestem w tobi zakochany.

Oto Jupa!!! Bijmy brawo!!!

Kasia nie może odejść :(( Moja Kasia ! :*

Hmm...ty zawsze jesteś Sliczny .Słodkie zdjątko:)Jak zwykle ładny :)

id

Adresowane do ,, Pchła z Wrocławia "
Słuchaj lotosz jak ze sraczką a nie masz zielonego pojęcia o żużlu... poczytaj sobie historie polskiego żużla bo mylisz fakty tempaku... Piszesz, że ten wasz WTS rozniesie Polonie uważaj bo się przeliczysz i bedzie zupełnie inaczej i wtedy dopiero Ci sie zrobi łyso... Jak pocztasz historie to pogadamy bo na razie nie mamy o czym jestes niedokształcony... Pozrawiam. pocztowke przysle pozniej i dowiem sie kim jestes papa 3m sie bo jak na razie jest ci to potrzebne... Powodzenia :)))))))) osłabiasz mnie zal mi takich ludzi jak ty po prostu zal i tyle a moze sie zmierzysz w wiadomosciach o światowym żużlu masz sapy do Gonza to sie z nim zmierz

ojej znów te patałachy!!!

To zdjęcie jest urzekająco piękne......!!!!!

KASIEŃKO JAK ZWYKLE JESTEŚ CZARUJĄCA I WSPANIAŁA.DZIĘKUJE TOBIE I KOLEŻANKOM ZA TRUD ISERCA.AGATKA TEŻ BYŁA W TYM MECZU OBECNA ISZCZĘŚLIWA. CZUŁOSIĘ JEJ DUHA***

Moja ulubiona zawodniczka Joanna Chełczyńska ( pcheła ) broni piłki.

Hehe

TYLKO SPARTA!!!!

<wow> szczepan wymiatasz <lol> nie no zajefajny facet na serio <lol> to jest kolo niedlugo to bedzie mistrzem swiaat <lol> w zuzlu <lol> narazie tylko junior :p pzdr dla niego i licze na niego ;D :*

hehe nie no Ania super wyszłas tu :]

Żal na nich patrzeć!!!

jesteś cudowna pod każdym względem...dajesz mi radośc gdy grasz dajesz mi smutek gdy cie nie widze...jesteś cudowna pod każdym względem.....

mike to najlepszy typowy zaznaczam typowy center jaki gral w polsce

sam jestes za chudy

ławeczka

samotna, ukryta pośród drzew parkowych,
świadek klęsk i zwycięstw, także pyrrusowych
i łez, i miłości...tej wariatki niezmiennej!
ławeczka, jak łoże, pośród nocy bezsennej.

miejsce odpoczynku, relaksu i marzeń,
swoisty konfesjonał, pośrodku zdarzeń,
jak niemy słuchacz, bez entuzjazmu, lub złości,
wysłucha cierpliwie, w swojej samotności.

skromna skarbnica rzeczy zagubionych,
dawno zapomnianych i tych porzuconych,
gdzie nie spojrzysz, są tu widoczne ich ślady,
o!...na poręczy... zastygł pocałunek blady!

czyjś uśmiech, jak liść, zwiądł i opadł nie w porę
i nieśmiały cień ust... ze spłoszonym kolorem
czerwieni. żal, co spływa słono, niepostrzeżenie,
zastyga białym kryształem w oparcia cieniu!

a tu, czyjeś serce... umarło, bez kochania,
bo nie zniosło...zatrutej goryczy rozstania
i słowa pełne znaczeń, porzucone, niestety...
to słowa nie dokończone, znużonego poety!

gdy usiądziesz przechodniu, chociażby na chwilę,
w jej ciszę wsłuchaj się i skup się na tyle,
by móc tą chwilą, dla duszy wytchnienia,
poczuć szczęścia rozkosz, twego istnienia!

autor wiersza Zofia Szydzik

fotografia piękna aż korciło wkleić wiersz :)))

Na widok tego uśmiechu kolana mi miękną ... ;)

ah ten kadziu ;d

Pozdrowienia dla Odry od FC Lewin bRZESKI

Pedersen zrobil sobie ten upadek na wlasne zyczenie

potrójny blok mariuszowi nie straszny, oby tak dalej.

ale przystojniaczek z tego andreasa

super dziewczyna

Mariusz to super siatkasz;p jego atak jest najlepszy:))

słodziutka:)))

MUWIE JAK JENNY A GDZIE EBI ?

super fotka

Hans: a ja sie schowam i mnie nikt nie zauwazy, o ! xD